W Wyborcza.pl pisze "mw". Cytujemy cały artykuł z uwagi na limit dostępu na wymienionej stronie. Niniejsza strona ma charakter wyłącznie edukacyjny i gromadzi treści związane z Pomnikiem w Borzęcinie.

Cały tekst: TUTAJ

Policja z Brzeska poszukuje wandala, który w nocy z czwartku na piątek zdewastował drewniany pomnik Pamięci o Zagładzie Romów w Borzęcinie Dolnym. Ze śladami po uderzeniu siekierą, wyrwany z podstawy przewrócony monument odkrył w piątek rano pracownik tamtejszego nadleśnictwa.

Pomnik stał w lesie w miejscu zastrzelenia w 1943 roku przez niemieckich żołnierzy 29 Romów, wśród których było 21 dzieci.

Jak informuje Jarosław Dudek z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku w piątek rano ekipa techników zabezpieczyła na miejscu zdarzenia liczne odciski i ślady, które mają pomóc w ustaleniu sprawcy dewastacji. - Pomnik został zniszczony najprawdopodobniej w nocy z czwartku na piątek. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zastali przewrócony drewniany monument z licznymi dziurami po uderzeniu narzędziem przypominającym siekierę - informuje Jarosław Dudek z brzeskiej policji.

Oprócz pomnika zniszczona została także tablica informacyjna. Funkcjonariusz podkreśla jednak, że trudno na tym etapie śledztwa dociec motywów działania sprawcy, czy był to zwykły akt wandalizmu, czy sprawcą kierowały jakieś rasistowskie pobudki. Wcześniej w tej okolicy nie dochodziło do tego typu incydentów.

Pomnik w Borzęcinie Dolnym został uroczyście odsłonięty 23 lipca 2011 roku podczas XII Międzynarodowego Taboru Pamięci Romów. Na monumencie umieszczono fragment wiersza romskiej poetki Papuszy: "Nie było życia dla Cyganów w mieście i na wsi, zabijali nas. Co robić? Szły z dziećmi Cyganki w las, daleko w las, by nie znalazły nas niemieckie psy".

Cały tekst: TUTAJ