Rok 2010, 23 lipca - wkopanie krzyża w pobliżu miejsca, gdzie w lipcu 1942 Niemcy zamordowali grupę 29 Romów. W istocie miejsce owo znajduje się nieopodal, wgłąb lasu, ale wybraliśmy pagórek, stojący tuż przy drodze, aby Pomnik był widoczny od tej strony i rozpoznawalny.

Przy drodze 964, w tym miejscu, mieścił się wjazd do lasu, tzw. przecinka. W planach Gminy Borzęcin i Nadleśnictwa było również przesunięcie szlabanu wgłąb drogi, utwardzenie i przygotowanie placu (parkingu z miejscem do odpoczynku). 

Fotografie: Natalia Gancarz

Rok 2011, 23 lipca - odsłonięcie i pobłogosławienie Pomnika. Zanim jednak doszło do odsłonięcia należało go wyciąć, postawić, do lasu przywieźć, w lesie umocować... I tu nie lada problem. Jak postawić ciężki, modrzewiowy, masywny pomnik w środku lasu, na dodatek na piaszczystym podłożu? Gmina wraz z Nadleśnictwem zadbała o to, by na miejscu wykopano dół, stosowny do wagi  i wielkości pomnika, przywiozła beton, w którym zalano stylowe pręty, mające utrzymać konstrukcję w pionie. Wszystko siłą własnych ramion miejscowych mężczyzn. Najmniejsza koparka grzęzła w piachu, podobnie jak samochód z betonem. 

Rok 2015 - upamiętnienie romskich ofiar odbyło się 24 lipca, podczas Międzynarodowego Taboru Pamięci Romów.